Witajcie Kochani :)
Olejowanie włosów to jedna z czynności, które najmocniej przyczyniły się do poprawy stanu moich włosów. Po ponad 6 miesiącach farbowania chemią są one niestety w gorszym stanie, niż przy hennie. Muszę je mocniej nawilżać, ale dzięki temu mogę przetestować więcej nawilżających kosmetyków, a także spróbować nowych sposobów pielęgnacji. Jednym z takich sposobów jest olejowanie włosów na wodę z kwasem hialuronowym - stosuję go już od jakiegoś czasu i jestem bardzo zadowolona. Chciałabym Wam dzisiaj napisać o tej metodzie coś więcej, zapraszam.
Jak olejować włosy na kwas hialuronowy?
U mnie najlepiej spisuje się olejowanie włosów na mieszankę wody z kwasem hialuronowym. Do 50ml wody dodaję 5ml kwasu hialuronowego w formie żelu. Tym spryskuję obficie włosy - zostanie jeszcze spokojnie na 1-2 razy, trzymam resztkę w lodówce. Następnie aplikuję olej.
Jak długo trzymać taką mieszankę?
Na początek polecam około 30 minut do godziny. Czasami im dłużej - tym gorzej. W przypadku olejowania na nawilżacze, przetrzymanie mieszanki może grozić puchem czy rozpulchnieniem włosów. Nie u każdego się to pojawi, nie od razu, ale u mnie już pół godzinki do godzinki daje świetne efekty. Później normalnie zmywamy wszystko delikatnym szamponem, np. tym z ecolabu lub maseczką vatika z czarnuszką czy kallosem color.
Jakiego oleju użyć?
Wiadomo - Waszego ulubionego :) Ja ostatnio sprawiłam sobie 2 ciekawe oleje z Your Natural Side - marula (ten już miałam i uwielbiam, ale zatęskniłam za nim) i nowość w mojej łazience - olej z jagód acai. Już nie mogę doczekać się testów :) Najczęściej jednak używałam olejku Anwen do włosów średnioporowatych o pięknym zapachu mango.
Wiadomo - Waszego ulubionego :) Ja ostatnio sprawiłam sobie 2 ciekawe oleje z Your Natural Side - marula (ten już miałam i uwielbiam, ale zatęskniłam za nim) i nowość w mojej łazience - olej z jagód acai. Już nie mogę doczekać się testów :) Najczęściej jednak używałam olejku Anwen do włosów średnioporowatych o pięknym zapachu mango.
Można użyć takiego 1%, 1,5% czy nawet 3%. Może być np. TAKI, albo TAKI :) Sama najczęściej używam żelu ze sklepów z półproduktami, takich jak e-naturalne, zrób sobie krem, mazidła, ecospa, naturalissa.
Jak olejowanie na żel hialuronowy spisuje się na moich falach?
Chyba nie spodziewałam się aż tak dobrych efektów :) Olejowanie na kwas hialuronowy wspaniale nawilża włosy, chyba nawet mocniej od olejowania na miód czy glutka lnianego. Włosy są mięciutkie, nawilżone, mięsiste. Ważne, żeby stosować kwas hialuronowy właśnie pod olej, wtedy bardzo ładnie zamkniemy nawilżenie we włosach.
Zdjęcie robione moim telefonem, zatem włosy oczywiście wyszły brązowe ;)
Zobaczcie, jakie nawilżone i mięsiste, taki fale lubię najbardziej.
Spróbujecie? :) Jaki jest Wasz ulubiony sposób olejowania włosów? Całuję :*
Mam kwas hialuronowy, który przestał lądować na moim licu już od jakiegoś czasu...Może rzeczywiście wykorzystam go w ten sposób :D
OdpowiedzUsuńMoim włosom nie służy olejowanie a korzystałam z różnych wariantów.
OdpowiedzUsuńMoim rówwnież, zawsze mnie uczula :(
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają twoje włosy, widzę że olejek zadziałał :)
OdpowiedzUsuńOlejek super sprawa polecam xd
OdpowiedzUsuńNigdy nie olejowałam, ale efekty super. Chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńA czy można użyc kwasu z TheOrdinary?
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę nie mają czystego kwasu hialuronowego, tylko jakieś serum z dodatkami, to już może zadziałać inaczej ;)
Usuń