Witajcie Kochani :)
Dzisiaj czas na kolejny post z serii "Kręcone problemy". Właścicielki fal i loków bardzo często nie mogą dobrać sobie idealnej odżywki bez spłukiwania. Na rynku niewiele jest niestety takich produktów bez spłukiwania, a jeśli coś już znajdziemy, to skład pozostawia wiele do życzenia. Sama długie lata używałam znanych już chyba wszystkim włosomaniaczkom odżywek joanna naturia - niestety po czasie zaczęły mocno przesuszać i matowić moje fale, o czym możecie przeczytać więcej w TYM POŚCIE. Porozmawiajmy zatem dzisiaj o tym, jak dobrać odpowiednią odżywkę bez spłukiwania dla fal i loków, zapraszam :)
1. Po co w ogóle powinnam używać produktu bez spłukiwania, jeśli mam fale/loki?
Oczywiście nie jest to konieczne, ale w wielu przypadkach bardzo pożądane :) Fale i loki z natury są bardziej suche, niż włosy proste i szybciej tracą nawilżenie. Jeśli po umyciu, w takie ociekające wodą włosy wgnieciemy niewielką porcję odżywki bez spłukiwania, zapobiegniemy tak szybkiej utracie nawilżenia, a także ochronimy włosy przed dużą ilością puchu. Stylizator przeważnie lepiej też wygląda na włosach muśniętych odżywką bez spłukiwania. Warto zatem spróbować znaleźć dla siebie idealną b/skę ;)
2. Czy mogę używać odżywki do spłukiwania jako produktu bez spłukiwania?
Bardzo często pytacie mnie, czy możecie używać jako odżywki b/s ulubionej odżywki lub maski, która jest przeznaczona jako produkt do spłukiwania. Oczywiście, że tak :) Ważne jest jednak, aby Wasze włosy dobrze reagowały na tą odżywkę/maskę - istnieje wtedy duża szansa, że spisze się ona również dobrze jak produkt b/s. Możliwe, że konieczne będzie rozwodnienie takiego produktu, żeby nie obciążyć włosów. Sama rozwadniam sobie bardzo często w buteleczce z pompką balsam green pharmacy z olejem arganowym i granatem albo emolientowe kallosy, najchętniej multivitamin :)
3. Czy spraye do włosów są warte uwagi?
Wszystko zależy od składu takiego sprayu - od siebie polecam bardzo uważać na takie odżywki bez spłukiwania od gliss kura - niemalże wszystkie mają w składzie keratynę hydrolizowaną, a ta używana co mycie i nie spłukiwana może szybko przesuszyć i przeproteinować nasze włosy. Na rynku jest kilka takich sprayów do fal i loków - musimy patrzeć, co tam siedzi w składzie. Weźmy pod lupę np. taki spray do loków z baobabem od yves rocher. Bardzo wysoko w składzie znajduje się gliceryna - słyszałam już kilka głosów od właścicielek fal i loków, że produkt niestety bardzo puszy, matowi i skleja włosy. Jest również płyn do kręconych włosów marion - w składzie nadal wysoko gliceryna, jest też hydrolizowana keratyna. Część osób jest zadowolona, część pisze, że bardzo przesusza i puszy. Sama niestety nie znalazłam godnej polecenia odżywki bez spłukiwania w formie sprayu - jeśli Wy coś takiego macie w swojej łazience - dajcie znać :)
4. Co zatem wybrać?
Polecam zaglądnąć jeszcze raz do punktu drugiego :) Spróbujmy jako odżywki b/s używać niewielkiej ilości ulubionej odżywki d/s albo maski. Można ją rozwodnić, zwłaszcza w przypadku cieńszych i delikatniejszych fal/loczków i wtedy aplikować nieco więcej. Warto, aby był to emolientowy produkt - wtedy ładnie ochroni włosy przed puszeniem i zapobiegnie utracie nawilżenia. Od siebie bardzo polecam rozwodnić balsam green pharmacy z olejem arganowym, można także spróbować z kallosem omega, cherry, blueberry, multivitamin czy banana. Warto również rozwodnić znane i lubiane emolientowe garniery - a dokładniej wersję oleo repair oraz goodbye damage. Sprawdźcie jednak koniecznie, czy lubicie się z tymi maskami i odżywkami, ponieważ w innym przypadku raczej nie spiszą się dobrze, użyte bez spłukiwania :) Więcej emolientowych produktów możecie znaleźć w moich dwóch spisach: CZĘŚĆ I oraz CZĘŚĆ II. Jeśli lubicie nawilżacze w b/skach - polecam np. złotą maseczkę z isany albo balsam regenerujący i odżywczy ecolab - poleciłam te produkty już kilku falowanym i kręconym główkom i są zadowolone - z tym, że to osoby, które lubią nawilżacze w odżywkach bez spłukiwania.
5. Jaki składników unikać w produktach bez spłukiwania?
Każde
włosy są inne, nie chcę zatem od razu generalizować ;) Uważam jednak,
że dobra odżywka bez spłukiwania powinna być wolna od dużych ilości alkoholu (patrz odżywki joanna naturia czy np. produkty z alterry i alverde), a także od sporej ilości ziół (np.
wiele rosyjskich kosmetyków). Ziółka, które są nakładane często i nie
spłukiwane mogą mocno przesuszyć i tak suche już z natury fale i loki.
Uważajmy również na nawilżacze wysoko w składzie. Fale i loki
często reagują puchem i siankiem, zwłaszcza jeśli jest bardzo sucho albo
bardzo wilgotno, jeśli zaaplikujemy na nie produkt bez spłukiwania,
bogaty właśnie w nawilżacze. Ostrożnie także z proteinami - kiedyś z uwielbieniem używałam odżywek farmony z lnem i żeń szeniem, jako produktów bez spłukiwania. Po dość niedługim czasie zaczęły mnie jednak one przesuszać - w składzie jest hydrolizowana keratyna, a co za dużo, to nie zdrowo :)
Ciekawa jestem, jakie są Wasze ulubione odżywki bez spłukiwania - pytanie kieruję głównie do fal i loczków, chociaż warto poznać także zdanie prostowłosych :) Całuję:*
U mnie całkiem okej jest rozwodniony Kallos Multivitamin :)
OdpowiedzUsuńMam odżywkę z Joanny miód i cytryna, ale średnio się spisuje na moich włosach. Lekko je puszy i mam wrażenie, że są po niej takie suche :(
Miałam kiedyś spray YR do fal i rzeczywiście sklejał mi fale. Muszę jeszcze spróbować balsamu Green Pharmacy - jako odżywka d/s działał u mnie całkiem fajnie :)
Moje fale odżywka joanny niestety mocno puszyła niemalże od samego początku :) Balsam gp jest bardzo w porządku, ostatnio coraz częściej używam go również jako zwykłej odżywki do spłukiwania, ale z dodatkiem kilku kropel oleju z pestek moreli albo śliwki :)
UsuńCzy garnier hairfood bananowy nadaje się do nakładania bez spłukiwania? Jestem na samym początku fal będę wdzięczna za pomoc 😊😉
UsuńJa bym uważała na niego bo ma dużo gliceryny a ta stosowana bs często puszy niestety
UsuńJa przeważnie rozwadniam właśnie kallosy, ale obecnie z odżywkami b/s jestem w separacji bo chwilowo jestem na etapie, że dużo rzeczy mnie obciąża. Teraz wiosną może to się zmieni, czasami potrzebują taka chwilę wolnego od czegoś. Często mam separację z delikatnymi szamponami bo raz jest dobrze, a za jakiś czas mnie obciążą ;) ot takie wybredne :)
OdpowiedzUsuńNoo fale i loczki to lubią zmienność i coś im się potrafi nagle odwidzieć hehe ;)
UsuńMuszę spróbować z rozwadnianiem garniera :) Z glisskurów polecam oil nutritive, dużo olejów w składzie, a keratyna w mniej więcej połowie składu :)
OdpowiedzUsuńAle jak go wykończę to wykorzystam butelkę i sama sobie jakiś spray zrobię ;)
Po pierwszym użyciu stwierdzam, że rozwodniony garnier goodbye damage = brak puchu i ładnie dociążone i błyszczące włosy ;) Dzięki za taki pomysł :D
UsuńSuuper :) Wstyd, nie miałam tego garniera, kupię :D
UsuńNa razie używam rozwodnionego Kallosa blueberry, ale rozglądam się za czymś typowo b/s. I nie mogę się na nic zdecydować... Ten wpis trochę mi porządkuje myśli.
OdpowiedzUsuńMoją pewnie znasz i bez mówienia... :D
OdpowiedzUsuńChyba ziajki co? :):)
UsuńU mnie jako odżywki b/s królują kallosy. Ale używałam też w taki sposób odżywki GP z granstem czy Garnier AiK i też super się spisywały.
OdpowiedzUsuńO tak, garnier awokado i karite też może dobrze się spisać, choć zależy, ile tego alkoholu w nim jest, ale jest przeważnie lubiany :)
UsuńOdnośnie punktu 3 - Marion Ultralekka odżywka z olejkiem arganowym jest dobra i polecam spróbować. Bardziej dociąża niż inne spraye (ale tez jest droższa biorąc pod uwagę jej ilość), więc łatwiej z nią okiełznać loki, wygładzić i rozczesać. Nie ma w składzie protein.
OdpowiedzUsuńSadzisz czy warto jak b/s używać odżywek Garnier mimo, że maja w połowie składu wysuszający alkohol? Czy raczej ilość jest na tyle mała, że nie zaszkodzi?
Przyglądnę jej się, chyba nawet widziałam ją w moim kosmyku, tylko nie zerkałam na skład :)
UsuńGarniery są raczej lubiane i zaryzykowałabym, ale oczywiście jednocześnie obserwując włosy :)
Racja, obserwować włosy :). Właśnie sobie teraz przypomniałam, że stosowałam dwie odżywki Garnier Sekrety Prowansji jako b/s i średnio działały, a nie miały isopropylu ani denatu. Chyba, że trochę wysuszał zawarty propylene glycol.
UsuńJa lubię mak i bawełna od Joanny :-)
OdpowiedzUsuńMnie niestety po czasie przestała służyć ;)
UsuńSuper post :) Ja kiedyś robiłam z odżywki b/s wielkie mecyje jak nie zaczęłam stosować w tej formie...Kallosów :) Każdy Kallos sprawdza mi się w tej roli :)
OdpowiedzUsuńPamiętam Kochana, że właśnie kallosów używasz, również bardzo je lubię :)
Usuńmuszę i ja wypróbować Kallosy ;-)
UsuńNie mam co prawda kręconych włosów, ale bardzo bardzo bardzo zawsze marzyłam o tym by takie były :) Tak to już chyba jest - osoba, która ma proste chciałaby mieć kręcone, a osoba która ma kręcone chciałaby mieć proste ;) Na dodatek moje to nawet na lokówkę są odporne... Twoje włoski śliczne, widać dopieszczone ;) Pozdrawiam i oczywiście obserwuję, żeby być na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Ja raz chcę mocne loki, innym razem proste, a kiedy indzie delikatne fale bez puchu hehe :)
UsuńKasiu, BŁAGAM CIĘ, zrób tabelkę z półproduktami :D
OdpowiedzUsuńOstatnio chciałam jakieś zamówić ale tyle tego jest że nie wiem czy to sie nadaje do włosów czy nie. Moje kudełki lubią różnorodność,a półprodukty są taniutkie.
Postaram się coś takiego zrobić :) Tylko powiedz mi, co Cię dokładnie interesuje - czy po prostu spis półproduktów,w jakim sklepie można dostać i np. czy nadaje się do włosów co? Zrobię coś takiego, tylko nie obiecuję, że już, bo to trzeba posiedzieć dłużej nad tym, a ostatnio troszkę problemów mam. Ale na pewno zrobię :):)
UsuńNa stronkach online jest duży wybór półproduktów o których istnieniu nie miałam zielonego pojęcia. Algi, ekstrakty (roślinne, owocowe), maceraty, itd, tylko opis mało mówi i rzadko pisze do czego można ich używać. Główni chodzi mi o właściwości oraz do czego można je dodawać.
UsuńZ niecierpliwością czekam na ten post!
PS. Kilka razy się uparłam i sama chciałam go zrobić ale jestem w tym totalnym laikiem i ciężko było.. ;d Np. nie wiedziałam, że algi to proteiny!
Aa, czyli coś takiego :)
UsuńSpróbuję się za to wziąć, choć pewnie trzeba będzie trochę poczekać, ostatnio mam sporo na głowie ;);)
Witam~mam pytanie odnośnie odżywek bez spłukiwania.Otóż moja córa (nastolatka) odkąd weszła w okres dojrzewania bardzo zaczęły jej się kręcić włosy (aż jej zazdroszcze ja mam proste) i stąd moje pytanko~jaka najlepsza odżywka dla nastolatki? Dziekuje z góry za odpowiedź :)
UsuńJoanna Naturia jako odżywka b/s była dla moich włosów za lekka, ale bardzo polubiły się z Garnierem AiK ze starym składem nakładanym na sucho. ;]
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najlepsza odzyska b/s to Hergon Creme Vodeing z fioletowa nakretka <3 tania, wydajna i bardzo dobra. A tak z innej beczki, co zrobic kiedy wlosy krecone zaczely sie przetluszczac? Kiedys potrafilam myc co 4 dni glowe,nakladac na nie bardzo duzo kosmetykow, nie bylo sladu po oleju nakladanym przed myciem, a teraz maks. myje wlosy co 2 dni, bo mam przetluszczone wlosy. Jak nakladam mniej olejku, odzywki, serum itd. to zas puch... poradzcie cos, nie poznaje swoich włosów :/
OdpowiedzUsuńAqua
OdpowiedzUsuńCetylalcohol
Stearamidopropyl Dimethylamine
Stearyl Alcohol
quaternium18
Bisaminopropyl Dimethicone
Benzylalcohol
Cetearyl Alcohol
Parfum
Hydroxypropyl Guar
Oleyl Alcohol
Glyceryl Stearate
Citric Acid
Polysorbate 60
EDTA
Panthenol
Panthenyl Ethyl Ether
Butylphenyl Methylpropional
Linalool
Hexyl Cinnamal
Limonene
Magnesium Nitrate
Methylchloroisothiazolinone
Magnesium Chloride
Methylisothiazolinone
co powiesz na ten skład?czy nadaje się do włosów suchych,blond i kręconych?
czy ma dużo szkodliwego alkoholu w sobie?
Wydaje się, że jest go tam troszkę, może zaszkodzić, choć można oczywiście spróbować go używać i obserwować włosy :)
UsuńZiaja do włosów z łupieżem, jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na którąś ziaję:)
UsuńJa od siebie mogę polecić do wypróbowania spray z Timotei Anti Frizz z różą z jerycha , bez parabenów , bez barwników. Na moje włosy działa bardzo ładnie , faktycznie puszą się mniej są błyszczące ogólnie wyglądają lepiej , nie skleja i nie obciąza. Jednak w składzie ma glicerynę , a to nie każdemu służy ...
OdpowiedzUsuńOj szkoda, że ma glicerynę;)
UsuńKasiu, ja może z głupim pytaniem, ale jako ze diabeł tkwi w szczegółach, to zapytam tak: jakich trzymać się proporcji maska:woda, w celu rozwodnienia?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak 1 do 1 najlepiej :)
UsuńMoimi perełkami są odżywki b/s z Ziaja! Mega fajna "baza" pod stylizator! :)
OdpowiedzUsuńDla moich włosów najlepszy jest rozwodniony glutek lniany, ewentualnie rozwodniony naparem lipy :D
OdpowiedzUsuńEmolient i tak zawsze muszę nałożyć i tak, więc skupiam się na naiwlżeniu :)
A jak bardzo muszę rozwodnic odzywke? Np kallos color
OdpowiedzUsuńJa rozwadniam w pojemniczku osobnym mniej więcej 1 do 1 :)
UsuńA co myślisz o używaniu rozwodnionej maski Cien z arganem, kokosem i makadamią jako odżywki b/s pod stylizator? W obecnym czasie to jedyna mocno emolientowa odżywka ktorą mam w domu
OdpowiedzUsuńtak myślę że może się świetnie spisać :)
Usuń