Witajcie Kochani :)
Ostatnio nawiązałam dwie bardzo ciekawe współprace :) Wiecie, że jestem bardzo wybredna, jeśli chodzi o składy kosmetyków, jednak zaoferowane produkty tak mnie zaciekawiły, że postanowiłam przystać na współpracę :) Dzisiaj chciałabym Wam napisać kilka słów o kremie KAILAS, który będę mieć przyjemność testować dzięki uprzejmości Ayurvedik.pl :) Zorganizowaliśmy dla Was także konkurs, w którym trzy osoby będą miały szansę owy kremik zdobyć, zapraszam po szczegóły na końcu posta :)
KAILAS – ajurwedyjski krem z himalajskich ziół na problemy skórne
Receptura
produkcji kremu Kailas jest rezultatem wieloletniej pracy ekspertów
ajurwedyjskich zajmujących się badaniem właściwości ziół rosnących w
Himalajach . W oparciu o receptury zawarte w ajurwedzie , we współpracy z
dermatologami stworzony został krem jakiego jeszcze nie było!
Wyjątkowa skuteczność i szerokie spektrum działania kremu Kailas
wynika z tego iż do jego produkcji używa się wielu rzadkich esencji
ziołowych pochodzących z dziewiczo czystych terenów Himalajów, jak
również jest to zasługa prastarej ajurwedyjskiej metody łączenia esencji
ziołowych w odpowiedniej kolejności i w specjalnych proporcjach, dzięki
czemu uzyskuje się zwielokrotnienie ich mocy.
Zastosowanie
Krem
KAILAS to mieszanina odżywiających i nawilżających skórę olejów
roślinnych połączona z ekstraktami roślinnymi o działaniu łagodzącym ,
stymulującym regenerację naskórka oraz mikrokrążenie skórne, a także
usuwającymi przebarwienia. Produkt działa również antybakteryjnie oraz przeciwgrzybicznie.
Produkt polecany do pielęgnacji skóry:
- łojotokowej,
- trądzikowej,
- z przebarwieniami
KAILAS zalecany jest także przy problemach z nadmiernie wysuszoną i pękającą skórą oraz przy nadmiernym rogowaceniu skóry. Łagodzi skutki:
- ukąszeń owadów,
- otarć,
- podrażnień skóry np. po goleniu i depilacji.
W tradycji ajurwedyjskiej stosowany również przy:
- łuszczycy,
- hemoroidach,
- grzybicy,
- kurzajkach,
- oparzeniach,
- odleżynach,
- opuchnięciach.
No i oczywiście skład :)
Cocos Nucifera Oil, Shorea Robusta Resin, Santalum Album Oil, Camphor,
Azadirachta Indica Leaves Extract, Tribulus Terrestris Fruit Exctract,
Cynodon Dactylon Exctract, Cissampelos Pareira Bark Extract, Calcium
hydroxide, Aqua
Biorę się niebawem za testowanie, najbardziej ciekawi mnie to łagodzenie podrażnień po goleniu i depilacji, mam z tym niemały problem ;) Spróbuję go użyć także na kawałku twarzy, choć bardzo ostrożnie - jestem sporym wrażliwcem :) Zapraszam również do obejrzenia i polubienia kremu kailas na facebooku :) O produkcie tym pisała także Alina na swoim blogu :)
A teraz czas na konkurs - trzy osoby mają szansę zdobyć krem KAILAS dla siebie! :)
1. Zaobserwuj mój blog (jeśli jeszcze go nie obserwujesz) - 1 los
2. Podaj swój adres e-mail
3. Możesz umieścić banerek z informacją o konkursie na swoim blogu - 1 los
3. Możesz umieścić banerek z informacją o konkursie na swoim blogu - 1 los
4. Odpowiedz na pytanie: jaki jest Twój ulubiony kosmetyk naturalny i dlaczego właśnie on - może to być olej, półprodukt czy gotowy kosmetyk.
Wzór zgłoszenia:
1. Obserwuję blog jako:
2. Mój e-mail:
3. Banner o konkursie na blogu: TAK/NIE; adres bloga
3. Banner o konkursie na blogu: TAK/NIE; adres bloga
Konkurs trwa od dziś, czyli od 16 sierpnia 2015 roku przez miesiąc, do 16 września 2015 roku do północy :) W ciągu kilku dni wylosuję trzy osoby, a firma Ayurvedik wyśle Wam kremiki :)
Bardzo ciekawy krem i skład wygląda obiecująco!
OdpowiedzUsuń1. Obserwuję blog jako: MatMaja
2. Mój e-mail: matmaja@gazeta.pl
3. Banner o konkursie na blogu: NIE
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk? Olej kokosowy - na jego bazie robię dezodorant, maść magnezową, pastę so zębów i, w połączeniu z innymi olejami, smarowidło do wszystkiego.
1. Obserwuję blog jako: bird cherry
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: gadzina.podla@gmail.com
3. Banner o konkursie na blogu: TAK http://kolejnyblogkosmetycznowlosowy.blogspot.com/
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk?
Olejek z drzewa herbacianego - za wszechstronne właściwości:)
1. Obserwuję blog jako: nieidealniezidealnizowana
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: karuss96@o2.pl
3. Banner o konkursie na blogu: TAK, http://nieidealniezidealnizowana.blogspot.com/p/rozdania.html
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk?
W sumie ciężko mi wybrać ten jeden jedyny, bo mam ich dość sporo, jednak na pewno ulubieńcem, którego używam codziennie będzie masło Shea. Cenię je za swoją wszechstronność - jako krem pod oczy, krem na noc na twarz, maska do włosów, jako balsam do ciała, krem do rąk, czy stóp.
1. Obserwuję blog jako: Maruda
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: edyta_to@wp.pl
3. Banner o konkursie na blogu: NIE
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk?: Olejek z awokado. Moje włosy pokochały go od pierwszego zastosowania. Są po nim nawilżone, dociążone, błyszczące, milusie w dotyku :).
1.Obserwuję blog jako ewa monika
OdpowiedzUsuń2.Mój e-mail: ewulencja27@gmail.com
3.Baner o konkursie na blogu: Nie mam bloga
4.Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk ? : Woda różana . Można ją łączyć z innymi kosmetykami, nie podrażnia mojej cery, używam jako toniku, dodaję ja do glinek .
Obserwuję blog jako: Weronika
OdpowiedzUsuń2.Mój e-mail: zoltowskaweronika@wp.pl
3.Baner o konkursie na blogu: nie
4.Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk: zdecydowanie miód. Składnik, który zawsze gości na mojej półce zarówno w kuchni, jak i w łazience. Używam go jako półprodukt, dodając do maseczek do włosów, naturalnych peelingów (np. z dodatkiem kawy) albo masek na twarz. Świetnie działa również jako balsam na wysuszone usta. Nawilża, koi i łagodzi, jest niezastąpiony :)
3.Pomyłka, baner jest na blogu ;) haircareparadise.blogspot.com
Usuń1.Obserwuję blog jako: Kasia W
OdpowiedzUsuń2. mail: katarzyna.wachowiak@interia.pl
3. Baner o konkursie na blogu: nie
4. Ulubiony naturalny kosmetyk: oliwa z oliwek:
- jest zawsze i wszędzie
- wyleczyła ciemieniuchę u młodszej córki
- rozprawia się z kołtunami na głowie tej nieco starszej
- wypróbowana na włosach, ciele, paznokciach i zdaje egzamin
- a do tego pyszna zarówno w sałatkach jak i spaghetti ;-)
1. Obserwuję blog jako: Dusia96
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: dariapestka1@wp.pl
3. Banner o konkursie na blogu: NIE
4. Olej z orzechów włoskich w pielęgnacji moich włosów sprawdza się cudnie. Idealnie dociąża moje włosy, nabłyszcza i wygładza :)
1. Obserwuję blog jako: Madzzz K
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: madzzz91@wp.pl
3. Banner o konkursie na blogu: NIE
4. Olej z kiełków pszenicy. Jako jedyny, po przetestowania chyba tuzina różnych olejów, poradził sobie z moimi zniszczonymi, wysokoporowatymi, połamanymi włosami, które przez lata katowałam rozjaśnianiem, przyciemnianiem, prostowaniem, suszeniem itd. itp. :) Uwielbiam w nim to, że spisuje się świetnie zarówno solo, nałożony na suche, jak i zwilżone włosy, ale i w połączeniu z maską daje świetne efekty. Nie zamienię go na żaden inny!
1. Obserwuje blog jako: wspólne pasje.
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: wspolnepasje@gmail.com.
3. Banner o konkursie TAK: http://wspolnepasje.blogspot.com/
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk? Ciężko wybrać jeden, ale chyba postawię na masło Shea, dlatego że ma bardzo szerokie zastosowanie. Świetnie nawilża skórę, dodany do oleju na włosy też sprawdza się znakomicie i łagodzi podrażnienia skóry (zbawienny przy łuszczycy).
1. Obserwuję blog jako: Izabella P.
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: izabella_k.p@op.pl
3. Banner o konkursie na blogu: TAK http://zakrecone-kolko.blogspot.com/
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk? Chyba nie powinno nikogo zdziwić jeżeli napiszę, iż jest nim olej kokosowy. Moje włosy bardzo go lubią. Skóra ciała też. Skórki, dłonie, stopy tak samo. Nawet moje podniebienie jest jego zwolennikiem w deserach - szczególnie w smażonych bananach. Ogólnie cud, miód i kokos. :)
Kremik ciekawie się zapowiada, zatem czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuń1. Obserwuję blog jako: kwiatowa isaura
OdpowiedzUsuń2. Mój e-mail: zochazocha64@wp.pl
3. Banner o konkursie na blogu: NIE
4. Jaki jest mój ulubiony naturalny kosmetyk?
Uwielbiam naturalne szampony do włosów
I wcale nie muszą kosztować kokosów
A jak cudownie pielęgnują moją czuprynę!
Po ich umyciu mam zadowoloną minę
Bye, bye, parabeny! Wy sobie uciekajcie
I kondycji włosów mi nie pogarszajcie
Wyborne eliksiry od natury otrzymuję
I z powodzeniem na włosy je stosuję :)