21:54:00

Niedziela dla włosów z olejem z pestek śliwki i omią arganową oraz ciepłą herbatką :):)

Hej hej Kochane :)
Słoneczna niedziela za nami, pogoda dzisiaj była u nas piękna i spędziłam ją leniwie z mężusiem w ogrodzie :) Dzięki temu mam sporo zdjęć moich włosów w świetle naturalnym, które najlepiej obrazują aktualny ich stan i kolor. Właśnie takie zdjęcia lubię najbardziej :):)


Olejowanie: olej z pestek śliwki na suche włosy na całą noc
Mycie: balsam mrs. potters z aloesem i jedwabiem x2
Maska: OMIA z olejem arganowym
Odżywka b/s: balsam green pharmacy z arganem i granatem
Końcówki: tym razem nic
Stylizacja: brak, tylko związane w zwykłego kucyka na godzinę, potem rozpuszczone


Włosy naolejowałam olejem z pestek śliwki (uwielbiam jego marcepanowy zapach) na całą noc. Rano zmyłam go dwukrotnie balsamem mrs. potters z aloesem i jedwabiem i nałożyłam na jakieś 20 minutek maskę OMIA z olejem arganowym. Zmyłam maskę, na końcówki poszedł dosłownie groszek balsamu green pharmacy z olejem arganowym i jedwabiem jako odżywka b/s. Wyjątkowo nie zabezpieczałam końcówek. Nie stylizowałam ich też w żaden sposób. Włosy wysuszyłam ciepłym nawiewem suszarki i związałam na godzinę w zwykłego kucyka, żeby opadł nieco posuszarkowy puch. Rozwinęłam i poszliśmy na ogród z ciepłą herbatką ;)

A to zdjęcie zażyczył sobie Pan Mąż (i nawet wyraził zgodę na publikację na blogu hehe), powiedział, że włosy wyszły mi tu tak, jakby płonęły ;)   Zdjęcie w pełnym słoneczku:

A tu ta herbatka, oczywiście lekkie rumieńce mamy od tego, że była bardzo gorąca ;);)

Zdjęcia w słoneczku:

A tak śmiesznie zawija mi się kucyk teraz za każdym razem, taki mam bonus po hennie ;)

Jak minęła Wam niedziela, również słonecznie? :) Całujemy :*

35 komentarzy:

  1. w słońcu jak i w cieniu wyglądają fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O, mamuniu... Jeszcze bardziej napaliłam się na hennę... Wyglądacie prześlicznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Henna jest cudowna, uwielbiam dzień, w którym ją zrobiłam :)
      Dziękuję :*

      Usuń
  3. O Kaaaaaaaaaaaaaaaaasiaaaaaaaaaaaaaaaaa! Kolor Twoich włosów jest najlepszy na świecie. Żebyś teraz widziała moją minę! :) Wstawiłabym tu wszędzie dziesięć wykrzykników gdyby to nie wyglądało jakbym była dzieckiem które pierwszy raz dorwało się do Internetu. Mój wymarzony kolor, od zawsze, jedyny. Nigdy nie nosiło mnie na żadne czernie, na blond przez momencik bo przeczytałam jakiś niezły opis literacki kobiet, coś o świetle, jasności i tak dalej ;) A o takim kolorze jak Twój marzyłam zawsze. Nadal marzę!

    Hennowa rudość jest nieskończenie piękniejsza od chemicznej. W ogóle nie ma co porównywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Henriii, zatkało mnie no ;);)
      Szkoda, że Twoje włosięta nie lubią się z henną. Ale może kiedyś, kto wie, kto wie, będziesz mieć swoją wymarzoną rudość :)
      Dziękuję Ci Kochana :*

      Usuń
    2. Ja bym nawet przesusz przeżyła, nawet dwutygodniowy, ale w rudym mi kompletnie nie do twarzy. Robię się różowa :D Próbowałam kombinować ze zdjęciami i niestety okazało się, że o rudościach mogę zapomnieć ;(

      Usuń
  4. O rany, śliczne wyglądasz! Włoski są cudowne, kolor przepiękny. :) No i oboje wyglądacie na takich szczęśliwych, ze aż Wam zazdroszczę. :) Dużo szczęścia i miłości Kochana, żebyście się zawsze tak usmiechali. :)w

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana :)
      Ja się śmieję, że My to już takie stare dobre małżeństwo (ponad 6 lat razem), które uwielbia nadal ze sobą przebywać i spędzać czas, sama nie wiem, jak to się dzieje ;)
      Dziękuję pięknie :*

      Usuń
  5. Świetny post! Fajny mąż, fajne zdjęcie z nim, herbatka też na pewno fajna :D O włosach i ich spa nawet nie wspominam, coś cudnego :)

    Ja dziś włosowo bez szaleństw (testuję moje zakupy z DM, więc nie kombinuję z niczym innym by mieć jasny obraz tego jak się sprawują), za to obkupiłam się na -40% w Naturze! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąż się ucieszy, że jest fajny :D
      Natura miała taką promocję i ja znowu nic nie wiem? :P

      Usuń
    2. Jeszcze ma! Do środy, więc nic straconego :) https://www.facebook.com/drogerienaturapl/photos/pb.110542778986408.-2207520000.1413751141./892950614078950/?type=1

      Usuń
  6. Blask Twoich włosów mnie zachwycił!! @___@

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ja bym chciała taki zawinięty kucyk! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak sie czujesz w takim kolorze? Nie tesknisz do naturalsow?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle nie tęsknię siostrzyczko, czuję się świetnie :)

      Usuń
  9. Kolor faktycznie plomienny, piekny :)! Twoje wlosy przepieknie blyszcza, widac w jak dobrej sa formie :) Swietnie razem wygladacie, nawet z rumiencami od herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Twoje włosy wyglądają cudnie, takie są mięsiste i mają cudny kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale twoje włoski pięknie mienią i lśnią w słoneczku ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Podpisuję się pod powyższymi komentarzami - wspaniale błyszczą w słońcu. Ciepłe odcienie mają to do siebie, że w taką pogodę naprawdę zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwsze zdjęcie jest mega urocze! Ślicznie razem wyglądacie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki sympatyczny wpis :) Jakie włosy lśniące jejuuu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak długo utrzymuje Ci się ten śliczny rudy kolorek? ;)
    www.elle88dw1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Obłędny odcień na włosach, niesamowicie lśni!

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo podoba mi się Twój kolor :D przypomina mój pierwszy :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Twój kolor włosów w Słońcu jest cudowny *,*

    OdpowiedzUsuń
  19. Na początku nie mogłam przyzwyczaić się do Twojego nowego kolorku. Jednak w tym słoneczku wygląda bosko! ten blask ...

    OdpowiedzUsuń
  20. Włosy pięknie się prezentują :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękny odcień rudości :) No i super objętość kucyka.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale ładna z was para :)
    A kolor włosów obłędny, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz :)
Jeśli masz jakieś pytanie - pytaj śmiało, postaram się jak najszybciej odpowiedzieć.
Pamiętaj, że nie toleruję chamstwa i wulgaryzmów ;)