Hej hej Kochane :)
Do tej pory używałam 2 olejków z alverde -z dziką różą i rokitnikiem recenzja oraz z arniką recenzja. Oba niestety dosyć słabo spisały się na moich falach, jednak w arganowym pokładałam spore nadzieje. Czy nie rozczarował mnie? Przeczytajcie :)
Alverde olejek do włosów z arganem
Skład:
Skład: Glycine Soja Oil*,
Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Oil*, Juglans Regia Oil*,
Prunus Amygdalus Dulcis Oil*, Arctium Lappa Extract*, Tocopheryl
Acetate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil,
Parfum**, Limonene**, Citral**, Linalool**, Geraniol**, Citronellol**.
W składzie mamy kolejno: olej sojowy, emolient, olej arganowy, olej z orzecha włoskiego, olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z łopianu, witaminki oraz olej słonecznikowy. Dalej już substancje zapachowe.
Konsystencja i zapach:
Konsystencja jest dość lekka, olejek nie jet gęsty. Zapach piękny, taki cytrynowy, niechemiczny, bardzo uprzyjemniał mi aplikację olejku na włosy :)
Opakowanie:
Praktyczne opakowanie z pompką, nie trzeba odkręcać i wylewać porcji olejku na dłoń - bardzo praktyczne i wygodne.
Działanie:
Czas na działanie :) Olejek naprawdę mnie zauroczył i nie zawiódł mnie. Blask, jaki trwał na moich falach w maju zawdzięczam właśnie jemu. :)Włosy były bardzo ładnie dociążone, gładkie i nawilżone, bez puchu, latających włosków. Do tego właśnie pięknie i widocznie nabłyszczał, zauważyły to również osoby z mojego otoczenia :) Szkoda, że nie podkreślał skrętu, ale i tak bardzo, bardzo przyjemnie zadziałał na moje fale. Na końcówki był deczko za ciężki, a może mi za dużo wyciskało się z pompki ;)
Wiem, że wiele z Was jest zadowolonych z tego wspaniałego olejku, i ja dołączam do tego grona :)
Do przetestowania mam jeszcze wersję z paczulą i czerwoną porzeczką :) Całuję :*
Miałam I bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńZauroczył mnie przez sam zapach I swoje rewelacyjne działanie!
Pamiętam, czytałam u CIebie o nim ;)
Usuńkurcze a ja nie mogę go znaleźć :( a chciałabym,któryś z wersji przetestować..
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto spróbować :)
UsuńUwielbiam ten olejek! Kupiłam go podczas swoich praktyk w Niemczech, bo koniecznie chciałam coś z Alverde. Po powrocie do domu zaczęłam go używać i byłam zszokowana jak moje włosy są po nim nabłyszczone! Na dodatek bardzo dobrze się układają. Nie wiem tylko czy nie przesuszył skóry głowy :/ Ale teraz stosuje go tylko na długość włosów.
OdpowiedzUsuńO widzisz, czyli u Ciebie też piękny blask, świetny jest ;)
UsuńNa skórę głowy nie używałam ;)
Nie miałam :( Chętnie bym go wypróbowała, więc może kiedyś.. :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam, pachnie pięknie :)
UsuńNie miałam go jeszcze, choć była bliska zakupu już. Jestem jednak trochę sceptycznie nastawiona do mieszanek olejów, nacięłam się kilka razy. Kusisz mnie jednak wiec może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie u mnie mieszanki też różnie się spisują, a ten jest naprawdę godny polecenia :)
UsuńNie miałam jeszcze tego olejku. Jakoś się tak troszkę zraziłam do olejków Alverde. Kiedyś dorwałam olejek paczulowy (chyba już niedostępny). Nie dość, że nie zrobił nic dobrego dla włosów (obciążał je) to i skórę podrażniał. :( Ale u Ciebie świetnie się ten sprawdził jak widać, cudny blask, kochana. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi nie spodobał się zbytnio olejek alverde z arniką i z dziką różą do włosów, ale już ten jest super :)
Usuńdlaczego w Polsce nie ma dm? :-(
OdpowiedzUsuńNo własnie czemu nie ma :( No ale cóż jak będę robiła zakupy w jakimś sklepie internetowym na pewno się na niego skuszę :) A włosy ,oj Cudne :) Lece nadrabiać zaległości na twoim blogu :)
UsuńTeż ubolewam. Choć może to i dobrze, bo znowu kupę pieniędzy byśmy tam wydały ;)
UsuńJak dla mnie zapach okropny, a opakowanie praktyczne do czasu. :)
OdpowiedzUsuńHe he, jak różnie nosy mogą odbierać zapachy ;)
UsuńPiękny zapach na lato :)
OdpowiedzUsuńI to od mojej siostrzyczki :)
UsuńMam ten olejek w zapasach, ale jeszcze go nie używałam :) Ciekawa jestem jak się będzie sprawdzał na moich włosach ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że polubisz go tak jak ja :)
UsuńO jaki przyjemny olejek :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny :)
Usuńtak teraz sobie myślę, że nawet nie wiem jaką mam wersję :D wiem tylko, że działa świetnie - włosy są po nim mięciutkie i milusie :D
OdpowiedzUsuńU mnie też się świetnie sprawdził ten olejek :D
OdpowiedzUsuńpokochałam go ostatnio na nowo! :) niemal dorównuje mojemu ulubieńcowi BDFM :) a pach ma rzeczywiście piękny i niechemiczny, nic tylko używać :D
OdpowiedzUsuń