Hej hej Kochane :)
Przedstawiam Wam mój dzisiejszy plan na kwiecień, pootwierałam sobie kilka nowych odlewek, strasznie mnie ciekawią :D Jest tutaj kilka rosyjskich kosmetyków :)
Mycie:
*Balsam mrs. potters z lotosem i kolagenem
*Szampon barwa rumiankowy
Odżywki i maski:
Odżywka Ce-ce med do włosów ze skłonnością do wypadania na skalp
*Bania Agafii balsam odżywczo-regeneracyjny z olejami
*Maska toskańska planeta organica
*Maska domowe recepty z olejem z zielonej kawy i aloesem
*Isana odżywka hair proffesional oil spulung z olejem arganowym
*Joanna z lnem i rumiankiem jako b/s
Inne:
*Olej abisyński do olejowania
*Jedwab green pharmacy na końcówki
*Żel mrożący joanna do stylizacji
*Żel octagon fioletowy z rossmanna
------------------------------------------------------------------------
Jak tam Wasze kwietniowe plany? :)
Całuję :*
Jestem ciekawa jak spisze się toskańska maska.Świetny plan Kasiu:))
OdpowiedzUsuńJa też jestem ciekawa maski toskańskiej :) Plan bardzo ambitny, mam nadzieję, że uda się go wypełnić i włoski będą zadowolone :)
UsuńBuziaki Kochana :-*
Na razie ładnie plan wypełniam :) Toskańska użyta dopiero raz, na szczęście nie obciąża na drugi dzień zbyt mocno i było nawet ładnie i dociążono, zobaczymy, co będzie potem :)
UsuńJa również planuję swoją pielęgnację jednak nie znam z Twojej listy ani jednego kosmetyku :-)
OdpowiedzUsuń:):)
UsuńUuu w porównaniu ze mną to masz cały arsenał kosmetyków. Ja planuje mycie Balsamem Mrs Potters, płukanki z siemienia lnianego, olejowanie olejem sezamowym i jakaś maska, chyba to będzie Ziaja;)
OdpowiedzUsuńSezamek jest suuper ;)
UsuńCóż za amunicja. :D ciekawa jestem tej rosyjskiej z olejami - dasz proszę znać, jak się sprawuje? :) Mam zamiar wkrótce wreszcie dopaść coś od wschodnich sąsiadów, a zbieram się do tego od jakiegoś roku. Na szczęście znalazłam Babuszkę stacjonarnie w Krakowie, więc może uda mi się coś zdobyć :D
OdpowiedzUsuńNie pisz mi o tej babuszce stacjonarnie w Krakowie, błagam Cię :P Dam znać o rosyjskiej z olejami :)
Usuńciekawa jestem efektów takiej bomby dla włosów :))
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa toskańskiej maski.
OdpowiedzUsuńoo odlewki :)
OdpowiedzUsuńOj taaak :)
UsuńCiekawy plan, ja jak na razie w planie mam denkowanie. :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak i ja - denkować, denkowac i jeszcze raz denkować :)
UsuńJa też denkuję - odlewki :P
UsuńMuszę kupić odżywkę Joanny b/s. Dziewczyny polecały mi ją do ugniatania włosów falowanych :)
OdpowiedzUsuńLubię ją, choć do ugniatania używam malutko, inaczej lubi obciążyć i zestrączkować ;)
Usuńolej abisyński mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńMi jakoś za to ciągle wcierek przybywa... :D kurczę, szkoda że głowę mam jedną ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawi maska Domowe recepty :)
I mnie i mnie :) U mnie z wcierkami słabo, właściwie ostatnio samoróbki tylko :)
UsuńCiekawi mnie ten olej abisyński :-)
OdpowiedzUsuńLubię patrzeć na zdjęcia kosmetyków :-) :-*
Ja szczerze pierwszy raz o nim słyszę :D
UsuńLubię takie mało znane oleje :)
UsuńJa tak uwielbiam kilka kosmetyków Agafii że chętnie wypróbowałabym wszystkie :P I jeszcze jakieś "orientalne" maski do datkowo :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam maskę drożdżową od babuszki :)
UsuńNa bogato :) U mnie toskanska totalnie sie nie spisala- za lekko bylo, ciekawa jestem, jak bedzie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie po 1 razie przyjemnie, zobaczymy, co będzie dalej :)
UsuńW kwietniu będę testować wygrany u Ciebie balsam aktywator wzrostu - ciekawi mnie jak będzie działał :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i będę czekać na recenzję :)
UsuńJa też mam swój kwietniowy plan, który już w życie wprowadziłam :) Znajduje się w nim, tak jak u Ciebie, m.in. serum GP na końcówki.
OdpowiedzUsuńLubię je bardzo :)
UsuńW moich włosowych planach wieje nudą, zużywam ciągle to, co mam, jedynie kilka nowości dojdzie.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten olej abisyński, maska toskańska i domowe receptury z olejem z zielonej kawy. Czekam z niecierpliwością na recenzje! :)
Testuję dzielnie :)
UsuńOpowiadajjak tam olej abisyński :) Dziś siedziałam sobie z tym z pestek dyni :) Tak fajnie orzechowo pachnie :) W żysiu tyle w miesiac bym nie zuzyla
OdpowiedzUsuńPewnie tego wszystkie nie zużyję i będę tak kaleczyć resztki w maju :P
Usuń