Hej hej Kochane :)
Mam niestety awarię laptopa, w tym tygodniu oddaję go do naprawy, ale powinno udać mi się wejść z innego laptopa w tym tygodniu, także nie zdążycie o mnie zapomnieć :) A z milszych rzeczy - przyszła kilka dni temu do mnie kolejna paczuszka z Fitomedu. A w niej dwie pyszności - aktywny olej witaminowy tutaj oraz glinka biała tutaj. Olej witaminowy już w użyciu, glinkę nałożę dzisiaj, ponoć to najdelikatniejsza z glinek, moja wrażliwa i płytko unaczyniona cera to osądzi :)
Całuję Was i trzymajcie kciuki za mojego laptopa :*
Rozpieszcza Cię ten Fitomed:) Miłego testowania!
OdpowiedzUsuńMiłego testowania! ;-)oby się wszystko sprawdziło!
OdpowiedzUsuńAleż Cię rozpieszczają, zazdroszczę ! :D
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa tego witaminkowego oleju :) Miłego testowania :) I oby lapka szybko naprawili :-***
OdpowiedzUsuńMiłych testów! :)
OdpowiedzUsuńbiałej glinki nie lubię :) ale olejku jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńtak, glinka biała w moim odczuciu jest najdelikatniejsza, a ten olej to pewnie jakoś mix?
OdpowiedzUsuńsprawdziłam i widzę, że mix
Usuńa co do laptopa, to doskonale to rozumiem, mój wróciła z naprawy, a nadal charczy :(
UsuńOlej to mix, na włosy może się nie sprawdzić, kupiłam głównie z myślą o twarzy, choć na włosy też pewnie pójdzie :)
Usuńrozwalanie kompów to moja specjalność! ostatnio sobie dysk załatwiłam:)) teraz trochę rzęzi ale daje rade:))
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje kolejnych fitomedów
Ja ostatnio komputera przez miesiąc nie miałam :( życzę Ci żeby Twój naprawili i szybko oddali
OdpowiedzUsuńUdanych testow i szybkiej reaktywacji laptopa zycze :)
OdpowiedzUsuńJa w koncu tez wrocilam do zycia po przejsciach :) W koncu troche stabilizacji :) Olejek witaminowy pewnie na twarz :)
OdpowiedzUsuńNa twarz, choć na włosy też spróbuję, ale może się nie sprawdzić ;)
Usuń