Hej hej Kobietki :)
Jak już Wam niedawno pisałam, olejuję teraz 1, maksymalnie 2 razy w tygodniu, jako że moje zdrowe już włosy częściej nie potrzebują :) Do tej pory bardzo lubiłam oleje z przewagą kwasów tłuszczowych omega 9 (orzech laskowy, pestki śliwki, pestki moreli, pestki brzoskwini, słodkie migdały). Jednak, wraz ze spadkiem porowatości, moje włosy bardziej przypodobały sobie oleje z przewagą omega 6 - te są lżejsze, ciężej im włosy obciążyć i spisują się po prostu świetnie. Dzisiaj czas na wpis o kolejnym, świetnym oleju z przewagą kwasów tłuszczowych omega 6.
*Swój olej mam z oleofarmu, zimnotłoczony i nierafinowany, pięknie pachnie orzechami, ma kolor ciemnozielony do brązowego z naturalnym osadem, czysta natura :)
*Składowo wygląda tak: około 15% kwasów tłuszczowych nasyconych, 25% kwasów omega 9 oraz 60% kwasów omega 6 :) Sporo omega 6 i troszkę omega 9 - to lubię :)
*Działanie - jak on się świetnie spisuje w pielęgnacji włosów! Na moją długość lekko za ramiona daję niecałą łyżeczkę, rano lub po kilku godzinach zmywam, a włosy są mięciutkie, błyszczące, śliskie; kiedy stylizuję - fale mają ładny skręt, kiedy nie stylizuję i robię je na delikatną falę - są gładziutkie i miękkie jak jedwab, poważnie, olej z pestek dyni trafia do grona moich ulubieńców. Przepięknie dociąża - bez obciążania.
*Dość łatwo się zmywa (no może nie aż tak łatwo, jak krokosz czy konopny), przeważnie jeden raz balsamem pottersa wystarczy, ale woda leci początkowo zielonawa, nie wystraszcie się :)
*Świetny stosunek ceny do objętości - za 250ml w auchanie dałam 22złote. Część już odlałam siostrze, bo gdzie ja to zużyję, najwyżej w kuchni czy do kąpieli albo do kremów :) W sklepach z półproduktami wyszłoby pewnie drożej.
*Lubię również używać go do pielęgnacji twarzy - na kroplę żelu hialuronowego daję 2 krople innego oleju + kroplę oleju z pestek dyni - ładnie wyrównuje koloryt skóry, pięknie wygładza i zmiękcza skórę, jest naprawdę odżywczy. Solo z żelem ha barwi moją jasną cerę, tak go zatem nie używam, jedynie w mieszance z innym olejem.
Tutaj moje zadowolone fale po oleju z pestek dyni:
Miałyście kochane przyjemność używać tego wspaniałeg oleju? Jak się u Was spisał? A może macie na niego chęć? Całuję:*
chciałam go kupić, ale słyszałam, że się go bardzo źle zmywa ;x a tu takie zaskoczenie ?;o
OdpowiedzUsuńEe źle? U mnie gorzej się zmywają oleje z omega 9 (orzech laskowy czy awokado), ale pestki dyni zmywają się u mnie elegancko, na 5 minutek nakładam prostą odżywkę na olej, żeby zemulgowała olej, potem właściwa odżywka myjąca i myję raz :)
UsuńJa nie myję odżywkami :) muszę tego oleju wypróbować! ale na razie mam za dużo olejków, więc nie szybko go kupię;x
Usuńmam w swoich nowych zbiorach ale czeka na swoją kolej...jak piszesz że świetny na włosy to na bank wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńU mnie spisał się naprawdę świetnie ;)
UsuńO olejku z pestek dyni słyszałam wiele dobrego, ale jeżeli chodzi o stosowanie wewnętrzne ;) Będę musiała się za nim rozglądać w supermarketach ;)
OdpowiedzUsuńAnomalia
W auchanie jest u mnie ten jak i lniany - naprawdę tanio :)
UsuńUwielbiam olej dyniowy, ale strasznie nie lubię tego z tej firmy. Męczyłam go bardzo długo, po czym kupiłam inny i wchodził bez problemu. Mam wrażenie, że mają one niższą jakość.
OdpowiedzUsuńO widzisz, u mnie na szczęście bardzo ładnie się spisał ;)
Usuńwczoraj użyłam go po raz pierwszy, zobaczymy jakie włosy będą po wyschnięciu; )
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa efektów u Ciebie :)
UsuńChyba go kupię, ale najpierw będę musiała go znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ciekawe czy by się sprawdził na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńCiekawa go jestem :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować czy moje włosy już powoli będą się przestawiać na Omega 6 :D
Muszę go wypróbować, tym bardziej, że ma przystępną cenę, a oleje lubię ;)
OdpowiedzUsuńOd jakiegos czasu zastanawiam sie na dyniowym, wiec po recenzji chyba sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńja swój kilka razy użyłam do sałatek, testy włosowe jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie próbowałam. No proszę jakie ciekawe efekty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zamierzałam go kupić w celach spożywczych. Pewnie ukradnę łyżeczkę też na włosy, czemu nie :)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie wreszcie jakiś olej dopasować z pomocą twoich tabelek :)
OdpowiedzUsuńjak znajdę to spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJ tez jużmam :) Dziękuje :* Skoro u Ciebie spisał sięświetnie, to u mnie też musi. W zasadzie używam wielonienasyconego z pestek winogron więc efekt pewnie będzie podobny. Nie probowałam za to jednonienasyconych. Chyba żadnego nie mam
OdpowiedzUsuńU mnie pestki dyni działają nawet lepiej, niż pestki winogron z biedronki :)
UsuńA szkoda, że nie pisałaś, że nie masz nic z omega 9, bo mam orzecha laskowego i pestki moreli, ale rafionwane ;) Następnym razem Ci wyślę odlewkę :)
Siedzę z olejem dyniowym na włosach. Użyłam kropli również do maseczki na twarz. Czytam na internecie o właściwościach , opiniach ... :-) trafiłam na Twój wpis 🙃😁 dam znac jakie mam włoski no i skórę 👑
OdpowiedzUsuń